Księga Hioba
Odpowiedź Hioba: Fakty przeczą zasadzie odpłaty doczesnej
Słuchajcie pilnie!
1 Wówczas zabrał głos Hiob i rzekł:
2 «Słuchajcie uważnie mej mowy,
i to niech będzie od was pociechą!
3 Znieście i to, że przemówię,
po moim słowie wolno wam będzie szydzić.
4 Czyż ja zanoszę skargę na człowieka?
Czemu więc duch mój nie miałby się burzyć?
5 Zwróćcie się ku mnie, a osłupiejecie
i położycie rękę na usta.
6 Gdy to wspominam, jestem przerażony
i drżę na całym ciele.
Źli są szczęśliwi
7 Czemuż to żyją grzesznicy?
Wiekowi są i rosną w siłę 21 ,7 Hiob podważa pogląd, jakoby indywidualna kara, wymierzana za życia grzesznika, nie znała wyjątków. Opiera się na doświadczeniu, jak jego rozmówcy; por. 20 ,4 nn. Źli za życia są szczęśliwi, nie cierpią za poprzednie grzechy. Punktem wyjścia dyskusji jest równość wszystkich po śmierci, co rzuca światło na całość zagadnienia..
8 Wraz z nimi trwałe ich potomstwo:
przed ich oczyma są ich latorośle.
9 Ich domy są bezpieczne, bez strachu,
gdyż Boża rózga ich nie dosięga.
10 Ich buhaj zapładnia i nie zawodzi,
ich krowa się cieli, nie roni.
11 Swych chłopców puszczają jak owce:
niech dziatki tańczą radośnie,
12 śpiewają przy bębnie i cytrze,
cieszą się przy dźwięku piszczałki.
13 Pędzą swe dni w dobrobycie,
w spokoju 21 ,13 Inni tłum.: „w momencie” – wg drugiego znaczenia tego wyrazu hebr. zstępują do Szeolus.
14 Oddal się od nas – mówili do Boga –
nie chcemy znać Twoich dróg.
15 Czym jest Wszechmocny, byśmy Mu służyli?
Co da nam modlitwa do Niego?
16 Czyż nie ma szczęścia w ich rękach?
Ode mnie 21 ,16 Inni popr. za LXX: „od Niego”. daleko jest myśl bezbożnych.
Winowajcę karać, nie potomstwo!
17 Czy często gaśnie lampa niewiernych 21 ,17 Stych różnie popr.,
czy na nich klęska spada?
A gniew Jego los im wyznacza?
18 Czyż są podobni do słomy na wietrze
lub do plew pędzonych przez wicher?
19 „Bóg chowa cierpienie dla jego synów” 21 ,19 Hiob stwierdza niedoskonałość odpowiedzialności zbiorowej..
Niech jemu odpłaci, by pojął,
20 niech ujrzy oczami swą klęskę,
niech gniew Wszechmocnego wypije!
21 Czy mu po śmierci zależy na domu,
gdy liczba miesięcy skończona?
Czy śmierć jest wyrównaniem?
22 Czy Boga uczy się wiedzy,
Tego, co sądzi mocarzy? 21 ,22 Inni tłum.: „istoty nadziemskie”. Powodów postępowania Boga nie jesteśmy w stanie przeniknąć.
23 Jeden umiera szczęśliwy,
ze wszech miar bezpieczny, beztroski.
24 Naczynia ma pełne mleka,
szpik jego kości jest świeży.
25 A drugi umiera w goryczy duszy,
i szczęścia nigdy nie zaznał.
26 I razem będą leżeć w prochu,
obydwu pokryje robactwo.
Nawet po śmierci źli są szanowani
27 Wasze myśli są mi już znane
i plany, jak chcecie mnie dręczyć.
28 Mówicie: A gdzie dom bogacza
lub namiot mieszkalny złoczyńców?
29 Czyście nie pytali podróżujących
i nie stwierdzili ich dowodów?
30 Że w dniu niedoli ocalał grzesznik,
że w dniu gniewu [tacy] są zabrani 21 ,30 Inni popr.: „taki jest wesoły”..
31 Więc kto mu wypomni złe życie 21 ,31 Nawet śmierć nie jest karą dla wielu zbrodniarzy na tronach, bo czczą ich jeszcze w mogile.
i któż zapłaci za czyny?
32 Odprowadzają takiego na cmentarz,
przy jego mogile czuwają.
33 Toteż przyjemne są mu grudy doliny 21 ,33 Sens niejasny, zapewne mowa o miejscu pochowania.,
bo tłum ludzi jest za nim,
jak i przed nim bez liku.
34 Czemu więc na próżno mnie pocieszacie,
z waszych wypowiedzi fałsz pozostaje».