Księga Mądrości
Egipt a Izrael: plaga żab i przepiórki
1 Dlatego słusznie ukarani zostali podobnymi [stworzeniami]
i mnóstwem zwierząt udręczeni.
2 W miejsce tej kary ludowi swemu dobro wyświadczyłeś:
niezwykłą potrawę dla pożądanego smaku
przygotowałeś im na pokarm – przepiórki 16 ,2 Por. Wj 16 ,2 n.12 n; Lb 11 ,4 nn.18 -23 .31 n..
3 Tak, by tamci, chociaż łaknęli pokarmu,
z powodu obrzydliwości nasłanych [stworzeń]
poniechali nawet koniecznej chęci jedzenia,
a ci, przelotnie brakiem dotknięci,
by mieli potrawę, i to niezwykłą.
4 Trzeba bowiem było, by na owych ciemięzców przyszła bieda nieuchronna,
a tym, by tylko zostało ukazane, jakie katusze cierpieli ich wrogowie.
Egipt a Izrael: szarańcza i wąż miedziany
5 Albowiem i wtedy, gdy ich 16 ,5 Izraelitów na pustyni. dosięgła straszna wściekłość gadów
i ginęli od ukąszeń krętych wężów,
gniew Twój nie trwał aż do końca.
6 Dla napomnienia spadła na nich krótka trwoga,
ale mieli znak zbawienia 16 ,6 Wąż miedziany na pustyni, typ krzyża: Lb 21 , 6 -9 ; J 3 ,14 -17 . na pamiątkę nakazu Twego prawas.
7 A kto się zwrócił [do niego], ocalenie znajdował nie w tym, na co patrzył,
ale w Tobie, Zbawicielu wszystkich.
8 I tak naszych wrogów przekonałeś,
że to Ty wybawiasz od zła wszelkiego.
9 Zabijały ich ukąszenia szarańczy i much
i nie znaleźli lekarstwa, by ratować życie,
bo zasłużyli, żeby przez nie zostali ukarani.
10 Synów zaś Twoich nie zmogły nawet zęby jadowitych wężów,
litość bowiem Twoja wyszła im naprzeciw i uzdrowiła ich.
11 Dla przypomnienia bowiem słów Twoich byli kąsani
i zaraz mieli ratunek,
by nie popadli w głębokie zapomnienie 16 ,11 Tzn. o Bogu.
i nie stali się niegodni Twoich dobrodziejstw.
12 Nie zioła ich uzdrowiły ani nie okłady,
lecz słowo Twe, Panie, które wszystko leczy.
13 Bo Ty masz władzę nad życiem i śmiercią,
Ty wprowadzasz w bramy Otchłanis i Ty wyprowadzasz 16 ,13 Zob. 1 Sm 2 ,6 ; por. Pwt 32 ,39 ..
14 A człowiek zabije wprawdzie w swojej złości,
lecz nie przywróci ducha, który uszedł,
ani duszy zabranej nie uwolni 16 ,14 Z Otchłani..
Egipt a Izrael: różne działania żywiołów
15 Niepodobna ujść Twojej ręki.
16 Bezbożni, którzy znać Ciebie nie chcieli,
doznali chłosty od Twego mocnego ramienias,
trapieni niezwykłymi deszczami, gradami,
okrutnymi nawałnicami
i niszczeni ogniem.
17 A co najdziwniejsze, w wodzie, która wszystko gasi,
ogień się wzmagał 16 ,17 Aluzja do gradu z piorunami; por. Wj 9 ,23 n.,
bo cała natura staje w obronie sprawiedliwych.
18 Czasem bowiem płomień przygasał,
by nie pochłonął zwierząt nasłanych na bezbożnych
i by patrząc, pojęli, że sąd Boży ich ściga;
19 czasem zaś nawet pośród wody płonął ponad możliwości ognia,
by wyniszczyć płody znieprawionej ziemi.
20 Natomiast lud swój nakarmiłeś strawą aniołów
i dałeś im bez ich wysiłku gotowy chleb z nieba,
zdolny dać wszelką rozkosz i wszelki smak zaspokoić 16 ,20 Manna; por. Wj 16 ,13 -21 ; Ps 77 ,25 wg LXX. Liturgia Bożego Ciała odnosi te słowa do Eucharystii – jako antytypu; por. J 6 ,31 -35 .49 nn..
21 Dar ten dał dzieciom poznać Twą słodycz,
a powolny pragnieniu jedzącego,
zamieniał się w to, czego kto chciał.
22 Śnieg i lód 16 ,22 Manna nietrwała jak śnieg i lód, podobna do nich; por. 19 ,21 . wytrzymywały ogień i nie topniały,
by pojęli, że plony wrogów
zniszczył ogień, płonąc wśród gradu
i wśród ulewy błyskając,
23 i że potem, by się sprawiedliwi mogli pożywić,
zapomniał on nawet swojej własnej mocy.
24 Stworzenie bowiem Tobie, jako Stwórcy, posłuszne,
wysila się, by karać niegodziwych,
a łagodnieje, by czynić dobrze tym, co Tobie zaufali.
25 Dlatego i wtedy, wszelkim podlegając zmianom,
służyła darowi Twemu, żywiącemu wszystkich,
zgodnie z chęcią tych, co byli w potrzebie,
26 by pojęli Twoi, Panie, umiłowani synowie,
że nie urodzaj plonów żywi człowieka,
lecz słowo Twoje utrzymuje przy życiu ufających Tobie 16 ,26 Por. Pwt 8 ,3 ; Mt 4 ,4 ; Łk 4 ,4 ..
27 Bo to, czego ogień nie zniszczył,
topniało rychło w cieple nikłego promyka słonecznego,
28 by wiedziano, że w dziękowaniu Tobie trzeba wyprzedzać słońce
i spotykać się z Tobą o świtaniu.
29 Nadzieja bowiem niewdzięcznika jak lód zimowy stopnieje
i rozpłynie się jak woda nieużyteczna.