Księga Nehemiasza
Dzień pokuty
1 A w dwudziestym czwartym dniu tego miesiąca 9 ,1 Zob. 7 ,72 z przyp. zgromadzili się Izraelici, skruszeni postem i odziani w worys, z głowami posypanymi ziemią. 2 I odłączyło się potomstwo Izraela od wszystkich cudzoziemców. Wtedy, stojąc, wyznali swoje grzechy i wykroczenia swych ojców. 3 Stali więc na swoim miejscu, a [lewicis] czytali z księgi Prawa Pana, Boga swojego, przez ćwierć dnia, a przez drugą ćwierć wyznawali swe grzechy, klęcząc przed Panem, Bogiem swoim.
4 A na podwyższeniu lewitów stanęli: Jozue, Binnuj 9 ,4 Popr. wg 10 ,10 ., Kadmiel, Szebaniasz, Bunni, Szerebiasz, Bani, Kenani i głośno wołali do Pana, Boga swego; 5 i lewici: Jozue, Kadmiel, Bani, Chaszabnejasz, Szerebiasz, Hodiasz, Szebaniasz, Petachiasz – rzekli:
«Wstańcie! Błogosławcie Pana, Boga naszego, od wieku do wieku 9 ,5 Przed tymi słowami zapewne wypadła pierwsza część błogosławieństwa – różnie uzupełniana..
Niech ludzie błogosławią wspaniałe imięs Twoje,
wyższe ponad wszelkie błogosławieństwo i chwałę.
6 9,6 Inni tu przytaczają z LXX: „A Ezdrasz rzekł:”; inni zaś w. 5b uzupełniają: „Błogosławiony jesteś, Panie, Boże nasz, od wieku do wieku”. Ty, Panie, jesteś jedyny.
Ty uczyniłeś niebiosa,
niebiosa niebios i całe ich wojsko;
ziemię i wszystko, co na niej;
morza i wszystko, co w nich.
Ty ożywiasz to wszystko,
a wojsko niebioss oddaje Ci pokłon.
7 Ty, Panie, jesteś tym Bogiem,
który wybrał Abrama,
wyprowadziłeś go z Ur Chaldejczyków
i nadałeś mu imię Abraham.
8 A gdy uznałeś, że serce jego jest Tobie wierne,
zawarłeś z nim przymierze:
że ziemię Kananejczyka,
Chittyty, Amoryty,
Peryzzyty, Jebusyty i Girgaszyty
dasz jego potomstwu.
I słowa Twego dotrzymałeś,
albowiem jesteś wierny.
9 Widziałeś nędzę ojców naszych w Egipcie,
a wołanie ich słyszałeś nad Morzem Czerwonym.
10 I dokonałeś cudów i znakóws przeciwko faraonowi,
przeciwko wszystkim sługom jego i przeciwko całej ludności jego kraju,
bo spostrzegłeś, że do nich zuchwale się odnosili.
Tak zgotowałeś sobie imię sławne do dziś.
11 I morze rozdzieliłeś przed nimi,
a oni przeszli przez środek morza suchą nogą.
Prześladowców ich wrzuciłeś w głębiny
jak kamień w wody wzburzone.
12 Słupem obłoku prowadziłeś ich we dnie,
a słupem ognia – w nocy,
aby oświetlić im drogę,
którą iść mieli.
13 Potem na górę Synaj zstąpiłeś
i rozmawiałeś z nimi z nieba;
i dałeś im
przepisy słuszne,
wskazówki niezawodne,
prawa dobre i przykazania.
14 I Twój święty szabats im oznajmiłeś,
i przez sługę Twego, Mojżesza,
nadałeś im przykazania, przepisy i Prawos.
15 I chleb z nieba im dałeś,
gdy byli głodni;
a wodę ze skały im wyprowadziłeś,
gdy odczuwali pragnienie.
I rozkazałeś im, by poszli posiąść ziemię,
którą im dać obiecałeś pod przysięgą.
16 Lecz oni, ojcowie nasi, postępowali zuchwale,
byli krnąbrni i nie słuchali Twoich przykazań.
17 I uchylali się od posłuszeństwa i nie pamiętali o cudach,
które dla nich uczyniłeś.
Byli twardego karku i uwzięli się 9 ,17 „Uwzięli się” – inni tłum.: „ustanowili sobie wodza”; „zbuntowani” – popr. wg LXX; TM: „w Egipcie”; por. Lb 14 ,4 .,
by wrócić do niewoli swej, zbuntowani.
Lecz Ty jesteś Bogiem przebaczenia,
jesteś łagodny i litościwy,
nieskory do gniewu i bogaty w łaskę;
Ty nie opuściłeś ich.
18 Nawet gdy uczynili sobie
cielca odlanego z metalu
i powiedzieli: To jest twój bóg,
który cię wyprowadził z Egiptu,
i gdy popełnili wielkie bluźnierstwa,
19 Ty w wielkim miłosierdziu Twoim
nie opuściłeś ich na pustyni.
Słup obłoku nie odstępował od nich we dnie,
aby ich prowadzić drogą;
słup ognia nie odstępował w nocy,
aby oświetlać im drogę, którą iść mieli.
20 I dałeś [im] swego Ducha dobrego,
aby ich pouczał.
I manny Twej od ust im nie odjąłeś,
i dałeś im wodę, gdy byli spragnieni.
21 Przez czterdzieści lat zaopatrywałeś ich na pustyni,
tak że nie odczuwali braku.
Szaty ich się nie zniszczyły,
a nogi ich nie spuchły 9 ,21 Por. Pwt 8 ,4 ..
22 Dałeś im królestwa i ludy,
i przydzieliłeś je im jako ziemie kresowe,
i oni posiedli ziemię Sichona,
<i ziemię> 9 ,22 LXX opuszcza. króla Cheszbonu,
i ziemię Oga,
króla Baszanu.
23 I synów ich rozmnożyłeś jak gwiazdy na niebie,
i zaprowadziłeś ich do ziemi,
w której posiadanie wejść mieli – jak przyrzekłeś ich ojcom.
24 I wkroczyli synowie, i posiedli tę ziemię,
a Ty upokorzyłeś przed nimi
Kananejczyków, mieszkańców tej ziemi.
W ręce tamtych wydałeś ich
oraz ich królów i narody tej ziemi,
aby postąpili z nimi według własnej woli.
25 I zajęli miasta obwarowane
oraz ziemię żyzną.
Posiedli domy pełne wszelkiego dobra,
cysterny wykute, winnice, ogrody oliwne i drzewa owocowe w obfitości.
I jedli, nasycili się i utyli,
i rozkoszowali się dzięki Twej wielkiej dobroci.
26 Potem byli oporni i zbuntowali się przeciw Tobie,
i wzgardzili Twoim Prawem.
Zabili proroków Twoich, którzy ich przestrzegali,
aby ich nawrócić do Ciebie;
a ciężko Cię obrażali.
27 Wtedy wydałeś ich w ręce ich wrogów, żeby ich dręczyli.
W czasie swego udręczenia wołali do Ciebie,
a Ty z niebios wysłuchałeś
i według wielkiego miłosierdzia Twego dałeś im
wybawicieli, a ci ich wybawili z rąk wrogów.
28 Ale gdy zaznawali spokoju, znowu postępowali źle wobec Ciebie.
Wtedy pozostawiłeś ich pod władzą nieprzyjaciół, aby panowali nad nimi.
I znowu wzywali Ciebie,
a Ty z niebios wysłuchiwałeś ich i ocalałeś –
zgodnie z Twym miłosierdziem – wielokrotnie.
29 I przestrzegałeś ich, by ich nawrócić do Twojego Prawa,
lecz oni byli zuchwali i nie słuchali przykazań Twoich,
i przeciw zarządzeniom Twoim zgrzeszyli – przeciw tym,
przez których wypełnienie człowiek zachowuje życie.
Krnąbrnie odwrócili się plecami,
byli twardego karku i nie słuchali.
30 Okazywałeś im cierpliwość
przez wiele lat
i przestrzegałeś ich przez Ducha Twego
za pośrednictwem Twoich proroków,
lecz nie usłuchali.
Wtedy wydałeś ich pod władzę obcych narodów.
31 Ale w wielkim miłosierdziu Twoim
nie wytępiłeś ich
i nie opuściłeś,
albowiem Ty jesteś Bogiem
łaskawym i miłosiernym.
32 I teraz, Boże nasz, Boże wielki,
potężny, straszliwy,
który zachowujesz przymierze i łaskę,
nie lekceważ tej całej udręki,
jaka spotkała nas: królów naszych i książąt,
naszych kapłanów, proroków i przodków,
i lud twój cały,
od dni królów Aszszuras 9 ,32 Por. 2 Krl 17 ,3 -6 .23 ; Iz 10 ,11 .28 -34 . Za następców królów asyryjskich uchodzili królowie neobabilońscy i perscy; por. Ezd 6 ,22 . aż po dziś dzień.
33 Lecz Ty jesteś sprawiedliwy
we wszystkim, co na nas przyszło.
Ty bowiem postąpiłeś słusznie,
my natomiast zawiniliśmy.
34 Bo królowie nasi i książęta,
kapłani nasi i przodkowie –
oni nie zachowali Twojego Prawa
i nie zważali na przykazania i napomnienia, których im udzieliłeś.
35 Oni bowiem, dopóki żyli w królestwie swoim
dzięki Twej wielkiej dobroci, którą im okazałeś,
na ziemi tej przestronnej i urodzajnej,
którą im pozostawiłeś:
nie służyli Tobie i nie odwrócili się
od swoich złych uczynków.
36 Oto jesteśmy dziś niewolnikami:
na ziemi, którą dałeś przodkom naszym,
aby mieli pożytek z owocu jej i bogactwa –
oto jesteśmy niewolnikami na niej.
37 Plon swój obficie wydaje ona dla królów,
których postawiłeś nad nami za nasze grzechy.
Oni władają naszymi ciałami i bydłem naszym
według swego upodobania.
A my jesteśmy w wielkim ucisku.