Ewangelia wg św. Łukasza
EWANGELIA WEDŁUG ŚWIĘTEGO ŁUKASZA
WSTĘP
Autorem trzeciej Ewangelii jest, według najstarszej tradycji 1 Ireneusz, Tertulian, Klemens Aleksandryjski, Orygenes, Euzebiusz, Hieronim. 1, św. Łukasz, z zawodu lekarz 2 Zob. terminologię medyczną: 4,38; 5,18.31; 7,10; 8,44; 22,44; por. Kol 4,14.2, uczeń i towarzysz wypraw misyjnych apostoła Pawła (Dz 16,10-17; 20,5 – 21,18; 27,1 – 28,16). Od swego mistrza przejął Łukasz typowy dla listów św. Pawła uniwersalizm nauki o zbawieniu. Tak więc Autor trzeciej Ewangelii zapowiada, że wszyscy ludzie ujrzą zbawienie Boże (3,6), a kiedy genealogię Jezusa doprowadza aż do Adama (por. Rz 5, 12-21), robi to w tym celu, żeby pokazać, że Jezus będzie tak samo Zbawcą wszystkich ludzi, jak przyczyną zatracenia wszystkich był Adam. Będąc Zbawicielem wszystkich, Jezus z Ewangelii według św. Łukasza, sam pełen dobroci i przebywający tak często na modlitwie (3,21; 5,16; 6,12; 9,18.29; 11,1; 23,46), szczególną miłością darzy biednych, upośledzonych, prostaczków, złamanych na duchu (4,18n), wzgardzonych powszechnie, jak np. celnicy i grzesznicy (por. 5,27-32; 7,37-50). Z Ewangelistów tylko Łukasz przekazał nam piękne przypowieści o zgubionej drachmie i o synu marnotrawnym (15,8-32). Słusznie więc został nazwany piewcą łaskawości Chrystusa 3 Dante, De monarchia, 1,18.3.
W sposobie przedstawiania zbawczego dzieła Jezusa Łukasz, podobnie zresztą jak Paweł, bardzo wyraźnie na pierwszy plan wysuwa temat męki i zmartwychwstania Jezusa, co jest widoczne nawet w samej strukturze Ewangelii. Rozpoczynając działalność w Galilei, Jezus zbliża się powoli, lecz zdecydowanie, do Jerozolimy, gdzie ma umrzeć i zmartwychwstać. Jezus Łukasza jest ciągle w drodze do swej śmierci i zmartwychwstania. W ścisłym związku z tematem zmartwychwstania pozostaje również tytuł Pana (Kyrios), przypisywany Jezusowi z częstotliwością, która przypomina pod tym względem również listy św. Pawła. Następstwem wmyślania się w zbawczą śmierć i skutki zmartwychwstania są także, liczniejsze u Łukasza niż w pozostałych Ewangeliach synoptycznych, wzmianki o Duchu Świętym.
Wprawdzie Autor poświęca swe dzieło dostojnemu Teofilowi, lecz w rzeczywistości pisze je dla chrześcijan nawróconych w ogóle z pogaństwa. Dlatego właśnie opuszcza w swej Ewangelii to wszystko, co było zrozumiałe tylko dla Żydów (por. teksty paralelne: Mt 5,17.19; Mk 7,1-23) lub szczególnie przykre dla pogan (np. Mk 7,24-30). By zaś zdobyć sobie tych ostatnich, z wyjątkowym upodobaniem akcentuje rzeczy miłe dla pogan (2,32; 9,55; 10,37; 17,16nn).
Bardziej niż pozostali dwaj Synoptycy Łukasz usiłuje być historykiem w znaczeniu zbliżonym nieco do naszego sposobu pojmowania historii. Po dokładnym zbadaniu wszystkiego przedstawia po kolei rzeczy i zdarzenia (1,3). Lecz i jego Ewangelia jest przede wszystkim historią zbawienia, opowiadaną po to, żeby chrześcijanie nawróceni z pogaństwa zostali utwierdzeni w wierze. Nie brak w niej również akcentów historiozoficznych, z dominantą w postaci idei „wypełnienia się czasu” lub „środka czasu”, który przypada na czas ziemskiego życia Jezusa. Język Ewangelii według św. Łukasza jest bogaty, elastyczny, piękny, co pozwoliło św. Hieronimowi uznać Łukasza za najbardziej biegłego w grece spośród wszystkich Ewangelistów 4 Epist. ad Damasum, 19,4 – PL 22,378.4.
(Red.)