Księga Izajasza
Prawdziwy post 58,1-12 Szczera pobożność i prawdziwa religia oraz oddawanie czci Bogu nie polegają na aktach zewnętrznych kultu i na zachowywaniu przepisów, lecz muszą być przede wszystkim wewnętrzne. O to walczą nieraz prorocy; por. 1,10-20; Jr 7,1-28; Am 5,21.
58
1 «Krzycz na całe gardło, nie przestawaj!
Podnoś głos twój jak trąba!
Wytknij mojemu ludowi jego przestępstwa
i domowi Jakuba jego grzechy!
2 Szukają Mnie dzień za dniem,
pragną poznać moje drogis,
jak naród, który kocha sprawiedliwość
i nie porzuca prawa swego Boga.
Proszą Mnie o sprawiedliwe prawa,
pragną bliskości Boga:
3 „Czemu pościliśmy, a Ty nie wejrzałeś?
Umartwialiśmy siebie, a Ty tego nie uznałeś?”
Otóż w dzień waszego postu
wy znajdujecie sobie zajęcie
i uciskacie wszystkich swoich robotników.
4 Otóż pościcie wśród waśni i sporów,
i wśród niegodziwego walenia pięścią.
Nie pośćcie tak, jak dziś czynicie,
żeby się rozlegał zgiełk wasz na wysokości.
5 Czyż to jest post, jaki Ja uznaję,
dzień, w którym się człowiek umartwia?
Czy zwieszanie głowy jak sitowie
i użycie woru z popiołem za posłanie –
czyż to nazwiesz postem
i dniem miłym Panu?
6 Czyż nie jest raczej postem, który Ja wybieram:
rozerwać kajdany zła,
rozwiązać więzy niewoli,
wypuścić na wolność uciśnionych
i wszelkie jarzmo połamać;
7 dzielić swój chleb z głodnym,
do domu wprowadzić biednych tułaczy,
nagiego, którego ujrzysz, przyodziać
i nie odwrócić się od współziomków.
8 Wtedy twoje światło wzejdzie jak zorza
i szybko rozkwitnie twe zdrowie.
Sprawiedliwość twoja poprzedzać cię będzie,
chwała Pańska iść będzie za tobą.
9 Wtedy zawołasz, a Pan odpowie,
wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: Oto jestem!
Jeśli u siebie usuniesz jarzmo,
przestaniesz grozić palcem i mówić przewrotnie,
10 jeśli podasz twój chleb zgłodniałemu
i nakarmisz duszę przygnębioną,
wówczas twe światło zabłyśnie w ciemnościach,
a twoja ciemność stanie się południem.
11 Pan cię zawsze prowadzić będzie,
nasyci duszę twoją na pustkowiach.
Odmłodzi twoje kości,
tak że będziesz jak zroszony ogród
i jak źródło wody, co się nie wyczerpie.
12 Twoi ludzie odbudują prastare zwaliska,
wzniesiesz fundamenty pokoleń.
I będą cię nazywać naprawiaczem wyłomów,
odnowicielem uliczek – na zamieszkanie.
Szabat
13 Jeśli powściągniesz nogi od przekraczania szabatus,
żeby w dzień mój święty spraw swych nie załatwiać,
jeśli nazwiesz szabat rozkoszą,
a święty dzień Pana – czcigodnym,
jeśli go uszanujesz przez unikanie podróży,
tak by nie przeprowadzać swej woli
ani nie omawiać spraw swoich,
14 wtedy znajdziesz rozkosz w Panu.
Ja cię powiodę w triumfie przez wyżyny kraju,
karmić cię będę dziedzictwem Jakuba, twojego ojca.
Albowiem usta Pańskie to wyrzekły». 58 ,12 „Twoi ludzie” – dosł.: „z ciebie”, co inni tłum.: „dzięki tobie”; „uliczek” – inni popr.: „rumowisk”.















